Z wizytą w teatrze

Klasy gimnazjalne odwiedziły Teatr im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie by wziąć udział w  spektaklu “Chory z urojenia” Moliera. Organizatorem wyjazdu był pan Jacek Bereś.


Recenzja przedstawienia teatralnego

,, Chory z urojenia ‘’

W piątek 16.03.2018 r. udałam się wraz z innymi klasami gimnazjalnymi do Teatru im. W. Siemaszkowej w Rzeszowie. Odbył się tam spektakl ,,Chory z urojenia’’ Moliera, w reżyserii Waldemara Śmigasiewicza. Scenografia i kostiumy zostały zaprojektowane przez Macieja Pregera , natomiast muzykę stworzył Mateusz Śmigasiewicz.

Głównym bohaterem przedstawienia był Argan (Marek Kępiński), który, zamartwiając się nieustannie swoim zdrowiem, przyjmował różnego rodzaju lewatywy od Pani Czyściel-Wonnej (Barbara Napieraj). Chciał on wydać swoją córkę Anielę (Małgorzata Pruchnik-Chołka) za medyka Tomasza Biegunkę (Piotr Napieraj), aby mieć nieograniczony dostęp do lekarstw. Niestety, to nie było takie proste, ponieważ Aniela miała już swojego wybranka Kleanta (Mateusz Mikoś). Sprawy nie ułatwiała też druga żona Argana, Belina (Dagny Cipora), która czekała tylko na jego śmierć, aby odziedziczyć majątek i razem ze swoim kochankiem Panem Wiarą (Michał Chołka) wyjechać i wieść wygodne życie. Jedynym rozsądnym głosem, w tej ,,chorej’’ sytuacji, była służąca Antosia (Justyna Król).

W moim odczuciu scenografia była bardzo starannie dopracowana, zwracała uwagę. Światła budowały klimat i dramaturgię. Kostiumy odwzorowywały charaktery postaci. Myślę, że aktorzy byli bardzo starannie dobrani, ponieważ w mistrzowski sposób odgrywali swoje role. Reakcja publiczności mówiła sama za siebie, liczne i głośne brawa ogarniały całą salę.

Spektakl uważam za bardzo ciekawy i zabawny. Akcja trzymała nas w napięciu, aż do samego końca. Myślę, że ta sztuka jest zarówno dla młodzieży jak i dla dorosłych.

Z przekonaniem polecam to przedstawienie teatralne.

Anna Sroka kl. III b


Skip to content